Od czego zacząć ... ?

RobertElk · Administrator

Witam.
Wielu użytkowników, akwarytów, którzy tylko zaczynają swoją przygodę z akwarystyką robi według mnie bardzo poważny błąd.
Zakładając swoje pierwsze akwaria, kupują po prostu małe baniaki. Co rozumiem pod pojęciem "małe". Małe to według mnie akwaria o pojemności do 45 litrów.
Dlaczego nazwałem to błędem... Otóż:
W małym akwarium bardzo trudno jest uzyskac równowagę bilogiczną. Mała ilość wody, konieczność częstszej podmiany.
Problem z dobrą filtracją. Moim zdaniem najlepsze są do tego celu filtry zewnętrzne, a jak wiadomo do tak małego akwarium, będzie bardzo ciężko znaleść odpowiedni filtr.
Następnym powodem, jest utrudnione nawożenie. Dość ciężko jest dobrać odpowiednie proporcje nawozów.
Wiem, że początkującemu akwaryście jest ciężko. Sam ten temat przerabiałem....
Jednak moja dobra rada (moje odczucie). Inwestując w baniak o pojemności od 60 litrów w górę, będzie nam dużo łatwiej zacząć i napewno nie zniechęcimy się akwarystyką tak szybko, jak w przypadku malego zbiornika.
Dodatkowym plusem jest fakt, że w wiekszym baniaku mamy dużo większe pole do popisu, choć i w małych baniakach przy przemyślanym aranżu - wszystko może wyglądać cudownie...
To tylko moja opinia, jeśli macie inne... podzielcie się nimi a byc może wielu akwarystów nie popełni, powieli... naszych błedów.
POzdrawiam

Le$nyLud · Nowy użytkownik

wiem, ze komentujac to pan po mnie pojedzie ostro hehe ale sam zaczynalem od sloika:p majac 7 lat i widzi pan sprawa jest uwazam typu tego ze majac 7 lat nie stac mnie bylo na male akwa jakie kolwiek tam oczywiscie zlitowali sie nademna moi rodzice i dostalem 40 nie uwazalem ze jest to jakis problem wiekszy czy mniejszy wtedy, napewno jest tak,ze przy mniejszym mamy wiecej zachodu
z kolei nie wszyscy chce chodowac ryby o ktorych nie maja pojecia i zaczynaja od tych dostepnych w kazdym naszym sklepie elckim czyli proste rybki dla mniej zaawansowanych czyli mieczyk kirysek glonojad ktory tak naprawde nie je glonow (w pewnym sensie)itp.
zazucil pan temat nawozenia ja osobiscie jestem za tym ze jest to niepotrzebne tak jak co2, wg mnie wystarczy oswietlenie sam osobiscie doze do 4x30W na moje 200l bedzie to malo ale nie odrazu rzymu zbudowali,

odejde od tematu analizowalem pana zdania jak czytalem:p;p;p

...ja sie nie zniechecilam na sloikach chodz nie wiedzialem dlaczego moje danio pregowane i kropkowane?(chyba tak je zwa) ktorego juz x czasu nie widzialem zdychaly,

i to co jest najgorsze wiekszy baniak wiaze sie z wiekszymi kosztami:/ tu skrytykuje pana bo nie kazdego stac na duze czesto akwa oczarowuja sie dzieci i skad taki maluch ma wziac pieniadze.. powinnismy radzic jak takei male akwa utrzymac w porzadku, i oczywiscie juz tu zapominamy o czyms takim jak rownowaga biolo....

pzdr. lesnylud

Le$nyLud · Nowy użytkownik

dodam tyko ze obecnie mam 19 latek:0

michdom74 · Znawca tematu

Faktycznie akwarystyka to nie tanie hobby. Nie mówie nawet o cenach w naszych elckich sklepach, ktore wydaja mi sie kosmiczne. Nawet kupujac na allegro 112l to co najmniej 300 zl, dobry filtr 200 itp. Ale na pewno nie zmienia to faktu, ze wieksze akwarium to wieksze mozliwosci. Choc jak sie wchodzi w duze akwaria to zaczyna sie problem z miejscem w mieszkaniu Smile

Jezeli ktos ma mozliwosci to powinien sobie sprawic cos wiekszego, mi sie moje 112 wydaje teraz za male, choc na poczatku myslalem, ze to duzo bo kiedys w latach 80 mialem cos kolo 45l i przy tym 112-stka wydawala mi sie "full wypas". A teraz mam ochote na co najmniej 240l. Ale jest to ponownie duzy wydatek.

tomi · Gość

ja wiem czy to taki spory wydatek 240 litrowe ake kupiłem za 180 złeoych z gwarancją na 5 lat na giełdzie w krakowie! Razz

michdom74 · Znawca tematu

tyle, że nie każdy jeździ do Krakowa lub innych miast gdzie są giełdy. Oczywiście okazje się zdażają i fajnie jak się taka trafi. Generalnie jednak nadal twierdzę, że jest to dość kosztowne hobby Smile